sobota, 6 grudnia 2008

Londyn, Oxford Circus (2008)

4 komentarze:

Bordoix pisze...

hihi.. ostatni tydzień taki miałam...jakby mi kto w głowie dziurę wiercił.....

LUC RABAEY pisze...

Incredible.

Anonimowy pisze...

;D

Anonimowy pisze...

fajowsko złapane
lubię takie :)