środa, 15 października 2008

Londyn (2008)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

pamietam tego kaczora z opeha :)

Anonimowy pisze...

Wszyscy z kancelarii prezydenta RP powinni takie zakupić. Oj weselej by się zrobiło :)

Anonimowy pisze...

Ha, ha! Niech tam. Poświęcilibyśmy te parę groszy z podatków na takie parasolki:D

galazinka pisze...

kaczorowo :)

Piotr Butryn pisze...

Kaczka-dziwaczka.